Tym razem sam na sam z panną Mayą. Ponieważ znamy się teraz lepiej, panna Maya wie, jak zaskakiwać mnie na nowo z każdą sesją i intensyfikuje się z każdą sesją, którą robimy, aby zwiększyć moje granice i uczyć mnie coraz więcej o swojej podopiecznej. Poddanie się jej to po prostu przyjemność. Przepraszam, że nie ma jej tu od dawna. Ale ja zaczekam na ciebie. 1000 buziaków moja panienko