Myślałem, że naszym ostatnim spotkaniem był szczyt, jak możesz się mylić !! Tym razem Miss Maya ze swoją uroczą przyjaciółką Anną. Ta dwójka to po prostu skoncentrowany ładunek erotyzmu i dominacji, jakiego nigdy wcześniej nie doświadczyłem, uwiodły mnie czule, to, co słyszę i widzę, minęło, nic nie jest grane, dwoje są naprawdę prawdziwymi przyjaciółmi i dokładnie wiedzą, czego chcą. Niestety czas minął zbyt szybko, będę kontynuował dwa spotkania i grę przez kilka następnych dni, te dwa są po prostu wciągające. Niestety, panna Maya niedługo wróci na studia na długi czas i nie wróci dopiero w przyszłym roku. Do zobaczenia wkrótce