W ciągu dni miałam przyjemność poznać Mathiasa - jak to często bywało wcześniej: ma seksowne ciało, czarujący uśmiech, ma gorącego kutasa i daje poczucie, że nie jesteś klientem, że on bawi się swoim usługi. Krótko mówiąc: jeśli tego nie spróbujesz, to Twoja wina. Bądź dla niego miły, jednak „Gfraster” jest już wystarczająco dużo i będziesz musiał sobie ze mną poradzić :-p Jedyne czyhające niebezpieczeństwo to uzależnienie! :-) Zawsze z przyjemnością!