Półtorej godziny zmierzenia się z potworem: nie mówię o facecie bardziej niż czarującym, bardzo przyjemnym, fajnym bagiennym, ale o narzędziu do pracy. Szef przybywa XL, miękki pod majtkami i staje się w trakcie spotkania XXXL BARDZO GRUBY, zawsze mocniejszy i mocniejszy, super wytrzymały. Macho zdecydował nonszalancko, domi jest dumny z tego, że potrafi zrobić kutasa. Spotkanie twarzą w twarz sprawia, że zapominasz o upływającym czasie, to dobrze, czarujący facet też nie liczy swojego czasu. Kogut rozkazuje.