Skontaktowałem się z tymi atrakcyjnymi Mistrzami dopiero kilka tygodni temu. Chociaż jestem zupełnie nieatrakcyjną grubą świnią, wziął mnie pod swoje skrzydła. Jest wyjątkowo hojny, ponieważ jestem całkowicie zadłużony i pyta, co może zrobić, gdy jestem chory. On jest NAJLEPSZY, który nagradza, kiedy bardzo się staram. Właśnie zaczynam trening. Mam nadzieję, że nauczy mnie, jak bezwarunkowo być jego własnymi. Przysięgam: zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby na zawsze pozostać jego niewolnicą. Jestem jego własnością i wszystko, co odrzuca mój mistrz, podejmę za jego zgodą. Właściwie to zaszczyt. Dziękuję Mistrzu, że istniejesz. Twoja gruba świnia z najbardziej żałosnym ogonem na świecie.