Jeśli seks jest formą sztuki - to Andreas Picasso nim jest. Rzadko widywałem towarzysza, który wygląda wspaniale, jest czarującym rozmówcą i pieprzył mnie w niebie swoim potwornym kutasem. Po prostu bardzo szczególne doświadczenie. Swoją naturalną dominacją zmusił mnie do robienia rzeczy, których nigdy wcześniej nie mogłem sobie wyobrazić - i cieszyłem się nimi,