Po pierwszym nieudanym RV w grudniu udało nam się zobaczyć się w zeszłym tygodniu, pomimo dnia wyrównania dla obu. I nie żałuję, to było bardzo miłe spotkanie, rzadkie, bo je lubię. Ma wszystko, z każdego punktu widzenia. Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł go znaleźć, ale prawdopodobnie inny plan… Do zobaczenia wkrótce!