dziękuję ci lotfi za tę nocną naprawę, zawsze upewniasz się jak szef kuchni, zjadasz cipkę jak bóg, mamy wrażenie, że połkniesz ją w całości, twój keu to prawdziwa rozkosz, bardzo gruby, bardzo prosty, bardzo potężny i nigdy się nie rozwiązujesz, walczysz jak bóg, twoje pięści zawsze kopią, a sprzęt zawsze bardziej pomysłowy, sprawiłeś, że odkrywałem nowe doznania z maszynami zawsze bardziej nieprawdopodobnymi i ogromnymi !! Buziaki wszędzie. Dziękuję, przyjacielu. Xavier